Niewidzialna wystawa - pomieszczenie na wejściu

Uczniowie klasy VI b oraz VI c odwiedzili niezwykłą, Niewidzialną Wystawę w Warszawie. Na godzinę całkowicie zgasło światło, a uczestnicy wystawy musieli sobie poradzić wyłącznie za pomocą zmysłu słuchu, dotyku, węchu…

W trakcie zwiedzania doświadczyliśmy codziennych sytuacji z życia, ale z zupełnie nowej, nieznanej i trudnej perspektywy osoby niewidomej. Nie wiemy dokładnie, ale byliśmy w kuchni, salonie i łazience. Przeszliśmy na ruchliwą ulicę, słysząc nadjeżdżające auta, ale nie wiedzieliśmy z której strony. Udaliśmy się na bazar. Ktoś dotykał jabłek, ktoś wyraźnie czuł cytryny. Owoce na pewno były w drewnianych skrzynkach, ale schodki prowadzące do parku i mostek nad jeziorkiem był dla nas ciężką przeprawą. Słyszeliśmy śpiew ptaków i strumień, ale dalej możemy sobie tylko wyobrazić, jak wyglądał.

Nasi Przewodnicy – osoby niewidome – nie raz nas zaskoczyły, a nawet zawstydziły… Zaparzenie herbaty? Proste. Zamówienie na Allegro? Zrobione. Rozpoznanie monet? Bez problemu. Było to dla nas poruszające wydarzenie.

przyg. N.Jarzynka